Dzienne archiwum: 11 lutego 2015

ODRUCH EJAKULACJI

Odruch ejakulacji ma taką samą drogę doprowadzającą jak odruch erekcji, lecz sumowanie się pobudzeń, związane zwykle z narastaniem rozkoszy seksualnej, wiedzie w końcu do wyzwolenia orgazmu, co u mężczyzny związane jest z ejakulacją, a u kobiety ze skurczami platformy orgazmu i mięśni macicy. W obrębie rdzenia sumowanie się pobudzeń w ośrodku erekcji wiedzie w końcu do przechodzenia ich do współczul- nego ośrodka ejakulacji w segmentach lędźwiowych (L-l do L-3) oraz do przywspółczulnego ośrodka ejakulacji w segmentach krzyżowych (S-3 i S-4). Z lędźwiowego ośrodka ejakulacji pobudzenia biegną przez korzonki przednie, zwoje lędźwiowe i nerw podbrzuszny do zwojów miednicznych. Wychodzące z nich włókna pozazwojowe u mężczyzny przewodzą pobudzenia do mięśni gładkich jąder, najądrzy, nasieniowodów, pęcherzyków nasiennych i gruczołu krokowego. Ich skurcz powoduje przejście zawartości najądrzy oraz płynu nasiennego z pęcherzyków nasiennych i gruczołu krokowego do części kroczowej cewki moczowej. Z krzyżowego ośrodka ejakulacji pobudzenie przebiega przez korzonki przednie i stożek rdzeniowy do mięśni poprzecznie prążkowanych (opusz- kowo-jamisty i kulszowo-jamisty), których skurcze doprowadzają do wytrysku nasienia z cewki moczowej. U kobiet pobudzenia płynące z rdzeniowego ośrodka ejakulacji (a właściwie orgazmu) wywołują m. in. skurcze mięśni macicy oraz mięśni pochwy, a zwłaszcza platformy orgazmu.

Czytaj dalej

SEKS W HISTORII RFFLEKSJI NAD CZŁOWIEKIEM

Pierwsze refleksje filozoficzne dotyczące seksualności człowieka związane były z teorią miłości, a jeszcze wcześniej z ogólną teorią świata. Na przykład przedplatoński filozof Empedokles uważał, że miłość i nienawiść to siły działające w kosmosie, to zasady ruchu i przemian natury. Jednakże poglądy wyraźnie ukierunkowane na naszą problematykę pochodzą od Platona. Znajdujemy u niego kilka refleksji oraz próbę wytłumaczenia faktu miłości seksualnej. Pierwotnie istnieli ludzie dwu- płciowi (androgyne), dopóki bogowie nie rozcięli ich na połowę – w ten sposób powstały istoty jednopłciowe, w których pozostało pragnienie zespolenia, odzyskania utraconej pełni – pełnię tę osiąga się w akcie seksualnym. Seks był dla Platona elementem erosu (miłości). Miłość seksualna nie tylko związana jest z erosem, lecz dodatkowo uwznioślo- na przez traktowanie jej jako stopnia do poznania idei piękna – stąd też Platon nie przeprowadzał wyraźnej granicy między miłością hetero- i homoseksualną, zgodnie z obyczajami starożytnej Grecji. Poprzez piękno cielesne dochodzimy do poznania piękna duchowego, piękna idealnego, a piękno cielesne budzi naszą miłość i prowadzi do współżycia nie tylko cielesnego, ale także do przyjaźni duchowej. Miłość fizyczna, seksualna była więc niezbędnym etapem w dojściu do miłości idealnej. Miłość idealna znajduje swoje odbicie w miłości „ziemskiej”, seksualnej, tak jak idee znajdują swoje odbicie w rzeczach spostrzeganych przez zmysły. Miłość duchowa nie mogłaby więc w ogóle istnieć bez miłości fizycznej. Znaczenie, jakie nadaje się dziś „miłości platonicznej”, pochodzi od jednostronnego wykorzystywania dorobku Platona przez moralistów średniowiecza, którzy tylko ten jeden element platońskiej teorii miłości – duchowe zespolenie – utrwalili w świadomości społecznej.

Czytaj dalej

SEKSUOLOGIA BIOLOGICZNA

Seksuologia biologiczna i znajduje się w ciąży. U podłoża jajeczkowania dodatkowego, które może występować aż do końca 2 miesiąca ciąży (niektórzy uważają, że nawet do końca 3 miesiąca życia płodu), leży zwiększone wytwarzanie pro- lanu (Ki sselbach i Rosenbauer, 1976).

Czytaj dalej

Mężczyźni z kariotypem żeńskim 46,XX

Dzięki badaniom cytogenetycznym wyodrębniono grupę mężczyzn z prawidłowym kariotypem żeńskim 46,XX. Pomimo że etiologia tych przypadków jest całkowicie różna od etiologii zespołu Klinefeltera, to pod względem budowy, stanu narządów płciowych i histologii gonad mężczyźni ci nie różnią się lub różnią jedynie nieznacznie od pacjentów z zespołem Klinefeltera.

Czytaj dalej

Zaburzenia popędu płciowego

Zaburzenia popędu płciowego, a więc jego brak lub osłabienie, nie są wprawdzie przyczyną niepłodności, mają one jednak znaczenie symptomatyczne jako wczesny objaw zaburzeń hormonalnych w przebiegu wielogruczolowej niedomogi, w chorobie Simmondsa i in. i dlatego należy je brać zawsze pod uwagę.

O wiele większą rolę w zagadnieniu niepłodności odgrywają zaburzenia orgasmus} a więc dyspareunia., która może być wywołana przez przyczyny natury organicznej lub psychicznej. Zmiany organiczne sromu i pochwy powodujące bolesność spółko- wania są zwykle istotną przyczyną niepłodności, tak żc zaburzenia orgasmus uważać należy w tych przypadkach raczej za zjawisko drugorzędne. Nie ulega jednak wątpliwości, że niezależnie od rodzaju tych zmian (pochwica, zwężenia pochwy, sprawy zapalne itd.) muszą one stanowić względną (czasową) przyczynę niepłodności jako czynniki zniechęcające do aktu płciowego.

Czytaj dalej